Forum www.catmetropolis.fora.pl Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Opuszona jama(Zajęta jednakże przez Kaukazu)

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum www.catmetropolis.fora.pl Strona Główna -> Klan Wschodnich Rzek / Jangcy - Żółta rzeka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Crimson
Admin Złoto Zachodu Opal



Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Pff. Noo, ba, to w końcu moja kraina! *oburzenie*

PostWysłany: Pią 19:27, 28 Maj 2010 Temat postu:

Crim jak codzień wesoło dreptał sobie dróżką. Och, zbierał kwiatki, ale nik nie mógł się o tym dowiedzieć. zatrzymał sie przy grocie siostry, by złożyć jej wizytę. Przechodąc obok jej mieszkania usłyszał dziwną rozmowę Kaukazuume i Damiry. Z początku zaczął chichotać, ale zaraz potem zdał sobie sprawę z powagi sprawy xdd. Wszedł, odchrząknął i chrypliwym głosem spytał:
-Emm, nie przeszkadzam?
Zlustrował Damirę od góry do dołu. Zrobił swoją popisową minę[jak na avku].
-Widze, że przeszkadzam, więc sobie pójdę... a z tobą Damira rozmówię sie później-dodał surowym tonem. w duszy pokładał się ze śmiechu, ale chciał trocę nastraszyć Damirę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaukazu
Admin Złoto Wschodu



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:19, 29 Maj 2010 Temat postu:

Spojrzała ostro na Damirę - Widzisz? A nie mówiłam? - Fuknęła, ale w głębi duszy nie obrażała się wcale. Ułożyła się naprzeciw niego. - Rób, co chcesz - Mruknęła cicho - ale słyszałeś, co mówił Crim... - Zaśmiała się cicho, wspominając minę brata. - No? Teraz ja czekam na twoją decyzję. - Zamruczała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damira
Dojrzały



Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:26, 29 Maj 2010 Temat postu:

-Hehe... Czyli, że się zgadzasz...? Serio? - Spojrzał jej w oczy - W sumie, jeśli nie chcesz, to nie. Nie będę cię do niczego zmuszał... Dobrze, jeśli ja mam podjąć decyzję, to... Spojrzał na wejście - Zaczekaj tu chwilę... - Zeskoczył i wyszedł z jaskini. po chwili wrócił, niosąc na plecach spory kamień. Znów wybiegł, za moment wrócił z drugim. Zasłonił nimi wejście. Nie chciał, żeby ktokolwiek przeszkodził im w takim momencie. Spojrzał na partnerkę. Usiadł i czekał, aż zeskoczy. Zasłonił w międzyczasie szpary w wejściu drobnymi kamyczkami.
-Zchodzisz? Bo mi się nieeeee chce znów tam wdrapywać - Puścił do niej oczko i uśmiechnął się. Machał powoli ogonem i patrzył na Kaukazu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaukazu
Admin Złoto Wschodu



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:39, 29 Maj 2010 Temat postu:

-Hahaha! Zgoda... Nie sądzę, by Crim tu wrócił... - Zeskoczyła na dół i liznęła Damirę w nos. - No? - Spojrzała nań swoją miną specjalną(jak na avie). Położyła się obok niego i czekała. Niedługo potem z jaskini wydobywały się śmiechy i inne dźwięki(XDDDDD), które odstraszyłyby nawet Crima. ~Tak, zrobili to! ~Nareszcie! - Te myśli przekazywały sobie drzewa, skały, ziemie, wody, wiatry, cała okolica... Tak, tak, te dwa rysie współżyły ze sobą...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crimson
Admin Złoto Zachodu Opal



Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Pff. Noo, ba, to w końcu moja kraina! *oburzenie*

PostWysłany: Nie 11:21, 30 Maj 2010 Temat postu:

A Crimson stał za kamienną ścianą i pokładał sie ze śmiechu. Miał nadzieję, że kiedy skończą Damira wyjdzie i Crim narobi mu wstydu. Schował sie jednakże na krzakiem i czekał na dalszy bieg wydarzeń. Oł jeeaaa, Crim jest wujkiem!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damira
Dojrzały



Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:18, 31 Maj 2010 Temat postu:

Odepchnął kamienie i stanął na progu. Westchnął. Było mu trochę głupio, w końcu był to jego pierwszy raz, ale jego ciało przenikał miły dreszcz. Uśmiechnął się w stronę Kaukazu i wyszedł, mówiąc:
-Pójdę znaleść coś do jedzenia.
Spojrzał na krzaki, które, krótko mówiąc, śmiały się, pacnął w nie łapą. Usłyszał głośne ,,Aaauuuć!'' i odskoczył jak oparzony. ,,Co to? Wiem, że rośliny to istoty żywe, ale bez przesady...'' - Pomyślał lekko zdumiony. Zostawił krzak w spokoju i ruszył w stronę lasku, z którego dochodził go zapach zwierzyny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaukazu
Admin Złoto Wschodu



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:26, 31 Maj 2010 Temat postu:

Zauważyła ,,śmiejący się krzak''. Podeszła do niego i obwąchała go. Obeszła dookoła. Zrobiła minę(jak na avie), przewróciła oczami i mruknęła:
-Eh, Crim, jesteś wstrętny. -Wskoczyła na krzak i zaczęła walić w niego łapami.
-Spadaj, wracaj do swojego domku - śmiała się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crimson
Admin Złoto Zachodu Opal



Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Pff. Noo, ba, to w końcu moja kraina! *oburzenie*

PostWysłany: Wto 7:09, 01 Cze 2010 Temat postu:

//Damira, nie piszemy za innego usera.//

Wyskoczył zza krzaka.
-No juuuż! Dobra! Przestań!-oganiał sie od Kaukazu. Kiedy już odało mu się oswobodzić wskoczył na plecy siostry.
-Wiiiooo!Ichaa! Za Damirą!-krzyczał starając sie akcentowac końcówki wyrazów tak, aby jego głos brzmiał kowbojsko xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaukazu
Admin Złoto Wschodu



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:00, 02 Cze 2010 Temat postu:

Stanęła na tylnych łapach i brutalnie zrzuciła brata. Musnęła go ogonem po nosie. Podreptała za Damirą do lasu. Chciała znaleść coś, czym mogłaby umościć posłanie w swoim domu. Zaraz potem wróciła, niosąc na grzbiecie i w pysku chrust. Spojrzała na Crima. Potem weszła do środka. Ułożyła chrust i runęła na niego jak długa. Westchnęła i położyła głowę na łapach. Usnęła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damira
Dojrzały



Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:42, 02 Cze 2010 Temat postu:

Właśnie wrócił, niosąc w pysku zamordowaną przez siebie sarnę. Z jej krtani ciekła krew, można się domyślić, że zabił zwierzę przegryzieniem jej. Uśmiechał się. Zobaczył Crimsona. Podszedł doń.
-Czemu tu tak leżysz? Szpiegujesz nas? - Uniósł brew w dziwnym grymasie i westchnął, upuszczając zdobycz. Szybko odsunął ją na bok.
~Byle dalej od niego, jeszcze ją zje...-myślał, wlokąc ją do domu. Zobaczył śpiącą Kaukazu. Uśmiechnął się pod wąsem. Wniósł sarnę na szczyt i cicho zszedł. Liznął ukochaną w nos. Zamruczał i ułożył się tyłem do wejścia, czyli także tyłem do Crima. I to nie bez powodu. Trochę go to denerwowało
~Chyba dam sobię łapę uciąć, jeśli on nas nie prześladuje...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaukazu
Admin Złoto Wschodu



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:20, 03 Cze 2010 Temat postu:

Obudzil ja Damira. Przeciagnela sie.
-No, no! Jedzonko! Coz, przyszle matki musza jesc! - Zasmiala sie i ugryzla cieple mieso. Zaczela zuc fragment skory.Usiadla, prostujac sie. Byla glodna. Po kilku minutach sarna nie miala juz nogi. Kaukazu miala na pysku krew. Zeszla powoli i ociezale, lecz z niesamowita zrecznoscia, jak na swoj stan, i ulozyla sie na chruscie.
-Reszta na pozniej - ziewnela. Ulozyla sie na chruscie i patrzyla na Damire. Mruczala. Rozmyslala o tym, co bedzie dalej w jej zyciu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crimson
Admin Złoto Zachodu Opal



Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Pff. Noo, ba, to w końcu moja kraina! *oburzenie*

PostWysłany: Czw 14:42, 03 Cze 2010 Temat postu:

Wszedł i przyłączył się do uczty.
-Kiedyś oddam. nie ja was nie szpieguję... Robię wan na złość.-mowiedział połykająk duży kawałek mięsa. Zastrzygł uchem i pokazał język Damirze.
-Mly-y!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaukazu
Admin Złoto Wschodu



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:50, 03 Cze 2010 Temat postu:

Fuknela w strone brata.
-Zostaw, sam sobie upoluj!
Powoli wdrapala sie na dore i zrzucila go na dol. Ulozyla sie, zagradzajac mu droge do sarny. Sama zaczela jesc. Miala jakes takie wahania humorow, ale w jej stanie bylo to normalne. Odpychala brata noga. W koncu odpuscila, zostawila sarne na pastwe losu i zjechala na dol. Byla bardzo zmeczona i niewyspana, Bog wie, czemu. Wyszla. Postanowila przejsc sie gdzies.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crimson
Admin Złoto Zachodu Opal



Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Pff. Noo, ba, to w końcu moja kraina! *oburzenie*

PostWysłany: Pią 7:59, 04 Cze 2010 Temat postu:

//Pisz ortograficznie Kau, bo admin nie może pisać jak niewydażony n00b. Zrób coś z tym, bo stracisz admina!//

Nie robił sobie nic z uwag Kaukazu. I tak był od niej silniejszy, więc... Co mogła mu zrobić? Zbliżył się spowrotem do sarny urwał jej nogę i odszedł do swojego legowiska.
-Przecież mówię, kiedyś oddam...-mruknął na koniec.

z.t.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Crimson dnia Pią 7:59, 04 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaukazu
Admin Złoto Wschodu



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:20, 14 Cze 2010 Temat postu:

Pokazała język bratu. Podeszła do Damiry i musnęła go ogonem. Westchnęła, siadając obok niego. Poczuła ból. Wiedziała, co się dzieje.
-Już czas- sapnęła cicho do Damiry. Położyła się na sianie i czekała. Kuliła sie z bólu. Zaciskała zeby.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum www.catmetropolis.fora.pl Strona Główna -> Klan Wschodnich Rzek / Jangcy - Żółta rzeka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin