Forum www.catmetropolis.fora.pl Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Opuszona jama(Zajęta jednakże przez Kaukazu)

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum www.catmetropolis.fora.pl Strona Główna -> Klan Wschodnich Rzek / Jangcy - Żółta rzeka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Kaukazu
Admin Złoto Wschodu



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:10, 07 Maj 2010 Temat postu: Opuszona jama(Zajęta jednakże przez Kaukazu)

Owszem, napływa tam czasem trochę wody, ale to wygodna siedziba. Mała, bo wyzłobiona jest przez wodę i czas w skale. Owa skała osadzona jest pośrodku rzeki. Małe kamienie, które do niej prowadzą, oddalone od siebie i śliskie. Nawet Kaukazu zdaża się poślizgnać i wpaść do rzeki, ale dzięki tym kamieniom ma większą ochronę przed dzikimi zwierzętami, które często przychodzą tu, by się napić i zauważają ją. Podłoga wyłożona jest liściami i trawą. Musi co tydzień wyminiać podłoże, gdyż woda, gdy wlewa się do jaskini, powoduje nierzyjemny zapach. Jaskinia jest wysoka i ma kilka małych pięterek. Dodatkowo na najwyższym piętrze jest mały magazynek z jedzeniem. Zaiste, powiadam wam, jest to siedziba, dla Kaukazu, wprost z niebios. Szczególnie, że może z tej skały zjeżdżać na mombę do rzki![/b]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kaukazu dnia Pią 16:13, 07 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaukazu
Admin Złoto Wschodu



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:46, 08 Maj 2010 Temat postu:

Ułożyła koc na sianie, na pietrze, gdzie spała. Oponę wrzuciła na samą górę i zaczęła zbierać do niej jagody

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaukazu
Admin Złoto Wschodu



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:39, 16 Maj 2010 Temat postu:

//No wybacz, Crim, ale Ins uparla sie, zebym pierwsza napisala i musze zlamac regulamin niestety^^//
Skakala wlasnie po sliskich kamieniach, byla tuz przy balkonie, gdy Ins pisnela i zlapala jej ogon. Kaukazu syknela przez zeby i obrocila sie, chcac wiedziec, czemu karakalica torturuje tylna czesc jej ciala. Zobaczyla ja, jak wisi bezwladnie nad nurtem rzeki.
-Poslizgnelas sie, co? Eh, musisz sie przyzwyczaic do sliskich powierzchni... - Machnela ogonem i karakalica znow stala na nogach. W koncu dotarly.
-Wo'ila! (Czy jakos tam) To wlasnie moj dom! Co ty na to?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kaukazu dnia Pią 21:35, 21 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Insdyllo
Dorastający



Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Stąd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:16, 24 Maj 2010 Temat postu:

-Tu... Tu... Tu jest ciasno. - Spojzała na Kaukazu... - ...Ale własno! Super!
Zaczęła wspinać się na piętra.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damira
Dojrzały



Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 8:34, 24 Maj 2010 Temat postu:

//kochana, spojrzała a nie spojżała. Uznam, że to pojedyńcz literówka ^_-//

Siedział na kamieniu, gdy usłyszał niedaleko głosy. Postanowił sprawdzić, kto to. Szedł w stronę Jangcy. W końcu stanął na brzegu. Spojrzał na wydrążoną skałę. To z niej wydobywały się głosy. Wszedł do wody.
~To będzie niezłe ożeźwienie-myślał, płynąc w lodowatej wodzie. Postawił łapę na twardym gruncie i już był przy wejściu do groty. Zajrzał do niej i zobaczył młodą karakalicę zwisającą z piętra, a pod nią rysicę w mniej więcej jego wieku.
-Dzień dobry-powiedział elegancko i wszedł do środka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaukazu
Admin Złoto Wschodu



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:49, 24 Maj 2010 Temat postu:

-Co wo... Kim jesteś, co tu robisz?
Przeszyła gościa wzrokiem. Nie mogła ustalić rasy przybysza, bo zza kamienia wystawała jedynie głowa.
-Jesteś rysiem? Karakalem? Kotem? Wilkiem? Kim?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damira
Dojrzały



Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 8:55, 24 Maj 2010 Temat postu:

-Rysiem. - Spojrzał na Kaukazu- i ty chyba też, jak widzę... Ładna jesteś. A ta na górze to kto? - Wskazał karakalicę.
-Fajny masz domek. Ale ty jesteś o wiele ładniejsza od niego.
Wszedł cały do środka i zamruczał. Doszedł do Kaukazu i musnął ją ogonem w nos. Wpadła mu w oko. Chciał, by odwzajemniła uczucie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaukazu
Admin Złoto Wschodu



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:54, 24 Maj 2010 Temat postu:

Kichnęła-to przez ogon obcego. Jego zapach zmieszał się z powietrzem. Był bardzo intensywny, jakby w tym innym rysiu miała miejsce burza emocji. Kaukazu nigdy nie miała do czynienia z taką sytuacją.
-Ekhem... Duszno tu, nie? - Nie czekała na odpowiedź.
-Jak masz na imię? JA jestem Kaukazu, a ty? - tym razem czekała. Wręcz nasłuchiwała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damira
Dojrzały



Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:03, 24 Maj 2010 Temat postu:

-Ja... Damira, piękna. Zna czy się, Kaukazu! Masz śliczne imię. Ta... Karakalica to... Nie, na pewno nie siostra... Ani brat... Dobra, ok, żartowałem. Przyjaciółka od serca, tak? Hehe... Wiesz, wyjdziemy może? Znam takie jedno miejsce... To jak?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaukazu
Admin Złoto Wschodu



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:04, 24 Maj 2010 Temat postu:

-Dobra, pewnie! Insdy, zostaniesz czy idziesz? Ja idę. Jeśli chcesz, chodź... - Wyszła podążając za Damirą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damira
Dojrzały



Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:57, 27 Maj 2010 Temat postu:

Juz wrocilismy! - Zawolal radosnie od progu. Zobaczyl karakalice, ktora caly czas siedziala na jednym z pieter.
-Kaukazu, chodz! - Zamruczal wesolo w strone partnerki. Wszedl do srodka skaly i wdrapal sie na przedostatnie pietro. Byl o jedno wyzej niz karakalica. Postanowil ja obudzic, bo, jak widac, spala. Spuscil ogon i zaczal ja nim laskotac w nos.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Insdyllo
Dorastający



Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Stąd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:00, 27 Maj 2010 Temat postu:

Obudzila sie i kichnela. Przeciagnela sie. Nagle poslizgnela sie, a potem sturlala pod nogi Kaukazu. Spojrzala na nia. Byla jakby... doroslejsza!

//Tak, tak, czytalam temat, gdzie mieliscie slub^^ Ja ide poprosic o range dorastajacego.
PS Kaukazu, kuzynko, czy ty mnie przygarnelas? Bo jak bede dojrzewajaca, to opuszcze cie niestety i udam sie do mojej ,,chaty'' na Mont Everest^^//


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damira
Dojrzały



Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:03, 28 Maj 2010 Temat postu:

-Cóż... Ty jesteś Insdyllo, tak? Fajnie. No, może się przejdziesz? Tak? To świetnie! - Delikatnie wypchnął ją z groty. - Może zbuduj sobie własny dom? - Mruknął, po czym musnął ją ogonem w nos, złapał ostrożnie za kark i przeniósł na stały ląd. - Dobra, jak będziesz coś chciała, to wróć tu i mnie zawołaj, ok? - Nie czekając na odpowiedź wrócił do Kaukazu. - Ah, sam na sam... - Westchnął cicho. Spojrzał na partnerkę, unosząc brew(To ja mam brwi? Nie dziwię się, żem jest psychiczny... Shocked ). Zahihotał i podszedł do Kaukazu, ocierając się o nią i mrucząc.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaukazu
Admin Złoto Wschodu



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:18, 28 Maj 2010 Temat postu:

Zrozumiała, o co chodzi partnerowi.
-O, nie! Nawet o tym nie myśl! Tylko spróbuj, a nie dożyjesz jutra - Krzyknęła, śmiejąc się i wskakując na coraz to wyższe piętra, chcąc umknąć Damirze. Śmiała się przy tym naprawdę głosno, zrzucała partnera nogami na dół.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damira
Dojrzały



Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:23, 28 Maj 2010 Temat postu:

-No, daj spokój - Zaśmiał się, gdy Kaukazu uderzyła go nogą prosto w nos. Zsunął się na niższe piętro, ale zaraz potem nadrobił to. Wskoczył na ostatnie piętro, zagradzając partnerce drogę ucieczki. Usiadł naprzeciw niej.
-Nie daj się prosić - Mruczał uwodzicielsko. - Wiem, że tego chcesz...! - Zaśmiał się, widząc, jak Kaukazu kręci głową w prawo i w lewo. - Proszę... Na pewno chcesz. Ja się stąd nie ruszę dopóki się nie zgodzisz. - Uśmiechnął się, pokazując zęby. Zaczął wesoło mruczeć i machać ogonem. - Czekam na odpowiedź... Hehe! Zastanów się, masz czas, nigdzie mi się nie spieszy... - Westchnął.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum www.catmetropolis.fora.pl Strona Główna -> Klan Wschodnich Rzek / Jangcy - Żółta rzeka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin